All categories
caret-down
cartcart

Zagubione bagaze

 
Only 1 items left in stock
Zagubione bagaze

Description

Opowiesc o zawilych losach niezwykle oryginalnej rodziny. Christof mieszka we Frankfurcie, Christophe w Paryzu, Christopher w Londynie, a Cristofol w Barcelonie. Nie znaja sie, a nawet nie wiedza o swoim istnieniu. Pewnego dnia okazuje sie, ze oprocz podobnych imion i podobnych wspomnien z dziecinstwa mezczyzn laczy cos duzo istotniejszego: wspolny ojciec Gabriel! Teraz, juz jako bracia, jednocza sily, by krok po kroku odtworzyc losy Gabriela, zawodowego kierowcy ciezarowki kursujacego w latach

  1. po calej Europie i w jej odleglych zakatkach pozostawiajacego swoja spuscizne - potomstwo nazywane kazdorazowo imieniem patrona kierowcow. Czy braciom uda sie znalezc wspolny jezyk i odszukac ojca, ktory, choc zniknal z ich zycia juz wiele lat temu, teraz naprawde zaginal w tajemniczych okolicznosciach?
Zabawna, optymistyczna, wartka i pelna przygod ksiazka, ktora wciaga juz od pierwszej strony!
"Lektura obowiazkowa". El Mundo
"Jordi Puntí ma niezwykly talent do snucia opowiesci". Le Figaro
"Zagubione bagaze jest niczym film drogi osadzony w scenerii Europy targanej rozruchami studenckimi roku
  1. Wielopoziomowa mistrzowska powiesc o rodzicielstwie, wiernosci bliskosci i jej braku". Berliner Zeitung
"W Zagubionych bagazach mozna znalezc wiecej informacji o kosmopolitycznej naturze Katalonczykow niz w jakimkolwiek przewodniku". The Telegraph

Product details

EAN/ISBN:
9788379993673
Edition:
1.
Medium:
Paperback
Number of pages:
560
Publication date:
2015-01-01
Publisher:
Sonia Draga
EAN/ISBN:
9788379993673
Edition:
1.
Medium:
Paperback
Number of pages:
560
Publication date:
2015-01-01
Publisher:
Sonia Draga

Shipping

laposte
The edition supplied may vary.
Condition
Condition
Learn more
€1.73
available immediately
€1.73
incl. VAT, plus  Shipping costs
paypalvisamastercardamexcartebleue
  • Icon badgeChecked second-hand items
  • Icon packageFree shipping from €19
  • Icon vanWith you in 2-4 working days

More from Jordi Puntí