W pewien wiosenny ranek A.D. 1951 Flawia de Luce zjawia sie z rodzina na stacji w oczekiwaniu na powrot matki. Ale tuz przed przyjazdem pociagu podchodzi do niej nieznajomy w dlugim plaszczu i wypowiada niezrozumiale slowa. Chwile pozniej jest martwy. Kim byl, jak nalezy rozumiec jego wiadomosc i co to wszystko oznacza dla samej Flawii? Dziewczynka musi uruchomic szare komorki i zmierzyc sie z kolejna zagadka, ktora doprowadzi ja do pilnie strzezonych tajemnic rodziny. A zmiany, czekajace ja i wszystkich zainteresowanych, okaza sie przelomowe, nieprzewidziane w skutkach i nie zawsze mile widziane...