W grudniu 2009 roku Karen Duve pod wplywem impulsu oraz dydaktycznych pogadanek nowej wspollokatorki podjela przedwczesne postanowienie noworoczne. Zdecydowala sie przeprowadzic na sobie wyjatkowy eksperyment dietetyczno-etyczny. Przez dziesiec miesiecy miala zamiar sprawdzic, jak na organizm, srodowisko i gospodarke wplywaja radykalne zmiany zywieniowe. Czy to prawda, ze mieso truje? Moze czlowiek nie powinien pic mleka? Czemu kurczak w supermarkecie kosztuje jedno euro, a warzywa sa jak z obrazka? Na pierwszy ogien idzie dieta ekologiczna, potem wegetarianska, weganska, a w koncu frutarianska. Karen Duve musi nauczyc sie uwaznie czytac etykiety, bierze udzial w akcji uwalniania kur z przemyslowej fermy i czyta tony specjalistycznej literatury. Ktos moglby pomyslec, ze w ten sposob latwo popasc w neoficki zapal i szybko zmienic sie w "zielonego fanatyka", ale Duve opisuje swoja przygode z humorem i dystansem. Jesc przyzwoicie to ksiazka o ideologii, ktora kryje sie za jedzeniem, ale przede wszystkim o tym, ze warto sie zmieniac, dbac o srodowisko i myslec krytycznie.