Pakt Ribbentrop-Beck

Pakt Ribbentrop-Beck, czyli jak Polacy mogli u boku III Rzeszy pokonac Zwiazek Sowiecki

UWAGA - edycja specjalna zawierajaca materialy dodatkowe: mapy Norberta Suchorzewskiego, oraz nowy rozdzial "Echa burzy. Dyskusja o ksiazce" zawierajacy artykuly Piotra Zychowicza, Slawomira Cenckiewicza, Rafala Ziemkiewicza i Szczepana Twardocha.

W dziejach narodow sa chwile, gdy trzeba zacisnac zeby i isc na bolesne koncesje. Ustapic, aby ratowac panstwo przed zniszczeniem, a obywateli przed zaglada. W takiej sytuacji znalazla sie Polska w 1939 roku.

Piotr Zychowicz konsekwentnie dowodzi w tej ksiazce, ze decyzja o przystapieniu do wojny z Niemcami w iluzorycznym sojuszu z Wielka Brytania i Francja byla fatalnym bledem, za ktory zaplacilismy straszliwa cene. Historia mogla sie jednak potoczyc inaczej.

Zamiast porywac sie z motyka na slonce, twierdzi autor, powinnismy byli prowadzic Realpolitik. Ustapic Hitlerowi i zgodzic sie na wlaczenie Gdanska do Rzeszy oraz wytyczenie eksterytorialnej autostrady przez Pomorze. A nastepnie razem z Niemcami wziac udzial w ataku na Zwiazek Sowiecki. 40 bitnych polskich dywizji na froncie wschodnim przypieczetowaloby los imperium Stalina.

Czy w 1939 roku na Zamku Krolewskim w Warszawie nalezalo podpisac pakt Ribbentrop-Beck...?

Piotr Zychowicz jest publicysta historycznym. Pisze o drugiej wojnie swiatowej, zbrodniach bolszewizmu i geopolityce europejskiej XX wieku. W swoich koncepcjach nawiazuje do idei Jozefa Mackiewicza, Wladyslawa Studnickiego, Stanislawa Cata-Mackiewicza oraz Adolfa Bochenskiego. Jest dziennikarzem "Rzeczpospolitej" i tygodnika "Uwazam Rze" oraz zastepca redaktora naczelnego miesiecznika "Uwazam Rze Historia". Absolwent Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego.

"Piotr Zychowicz podejmuje sprawe najbardziej tragicznego momentu w polskiej historii, kiedy stawilismy czola agresji hitlerowskiej, narazajac sie nie tylko na niewole, ale takze na eksterminacje. Nie wiemy na pewno czy mozna bylo tego uniknac, ale to dobrze, ze w naszej pamieci historycznej pojawi sie wreszcie przemilczana na ogol sprawa, ze w 1939 roku Polacy, wbrew zdrowemu rozsadkowi, wybrali "egzotyczny" sojusz z Anglia i bardzo watpliwy sojusz z Francja, co tylko uradowalo Stalina. Milosc swego kraju, jego dziejow i doli wymaga, aby rzetelnie badac i oceniac kluczowe decyzje historyczne bez dotychczasowych unikow i przemilczen. Tego wymaga tez narodowa i ludzka solidarnosc z milionami tych, co wtedy cierpieli i gineli bez nadziei".

Andrzej Wielowieyski

"Sam bardzo chcialem napisac taka ksiazke, ale dla czytelnika to dobrze, ze nie starczylo mi czasu, bo Piotr Zychowicz napisal ja lepiej. Nieodparcie nasuwa sie przy jej lekturze skojarzenie z przelomowym Lodolamaczem Wiktora Suworowa. Autor nie odkrywa zadnych sensacji, zbiera tylko przeslanki powszechnie znane, niezaprzeczalne, i zestawia je w nieodparty ciag logiczny. Nie sposob zakwestionowac jego wywodu w zadnej czesci. A zarazem trudno pogodzic sie z tym, co ewidentnie udowadnia. Bo przez cale dziesieciolecia wbijano nam do glowy cos przeciwnego".

Rafal A. Ziemkiewicz