Bylo minelo

Pracujacy na uniwersytecie, jako nauczyciel kreatywnego pisania, Jake Reese wiedzie spokojne zycie. Z zona Diane, ktora jest marszandem w miejscowej galerii sztuki. I gdy Jake pomysli sobie, jak burzliwe byly jego mlodziencze lata, to zdecydowanie woli te obecna malomiasteczkowa nude.
Ale tamta przeszlosc chyba nagle powraca... W postaci dwoch podejrzanych osobnikow, ktorzy atakuja go ktoregos wieczoru na parkingu i... obcinaja mu palec. Bez zbednych wyjasnien!
Policja uznaje, ze to zwyczajny przypadek kogos, kto znalazl sie w zlym miejscu i w zlym czasie. Zwlaszcza ze sam Jake nie chce wskazac sensownej przyczyny tej napasci. I sledztwo zostaje umorzone.
Ale wtedy zdarza sie cos jeszcze bardziej zaskakujacego: bez sladu znika zona Jake'a, Diane...


John Rector narobil sporo zamieszania na amerykanskim rynku wydawniczym, kiedy jego "Zagajnik" wspial sie na szczyty list bestsellerow "Amazona". Kolejne trzy, jak dotad, literackie thrillery - w ktorych snuje opowiesci o zwyklych ludziach w niezwyczajnych okolicznosciach - napisal dla czytelnikow szukajacych w sensacyjnych intrygach "czegos wiecej".
Rector pokazal, ze stosujac prosty, szokujaco oszczedny styl, mozna stworzyc historie o tak duzym ladunku emocjonalnym. W jego prozie krytycy dopatrzyli sie talentu, ktorym przed nim zablysnal chyba tylko James M. Cain, autor powiesci "Listonosz zawsze dzwoni dwa razy".