Autorka poruszyla swymi ksiazkami serca wielu czytelnikow, ktorzy pisza do niej z calego swiata, dzielac sie przezytym dzieki jej ksiazkom wzruszeniem, ale takze swymi wlasnymi historiami. W ksiazce "Czas w dom zaklety" Autorka opowiada niezwykla historie Ruty, kobiety ktora spedzila mlodosc w senny mazurskim miasteczku, lezacym u podnoza krzyzackiego zamku. Dziewczyna pragnie zrealizowac marzenie swego zycia - zostac malarka.
Mimo niewatpliwego talentu osiagniecie celu nie bedzie latwe, a na wszystkim klada zlowrogi cien toksyczne relacje z sasiadka, pod wspolnym dachem ponurego domu pod lasem. Z domem tym zwiazana jest przedwojenna tajemnica, ktora Ruta odkrywa w smutnych okolicznosciach. Samotnosc, odejscie bliskich, koniec pieknej milosci i niezrealizowane marzenia - czy to cale zlo, ktore ja dotyka ma korzenie w tamtej tajemniczej historii? Czy dom, w ktorym mieszka jest przeklety?
Ruta wkrotce stanie przed dylematem - czy wybaczyc sasiadce i przesladowczyni w jednej osobie? Musi podjac te decyzje szybko, bo za chwile moze byc za pozno. Czy znajdzie w sobie sile, by to zrobic - szczerze i z przekonaniem? Jakie sa granice ludzkiego wybaczenia?
Duchowe wedrowki Ruty prowadza Czytelnikow uliczkami krakowskiego Kazimierza do pewnej synagogi, a jej przewodniczka staje sie miedzianowlosa Sara. Wkrotce na drodze Ruty stanie kolejna kobieta, Petra, z ktora znajomosc okaze sie wielkim zwrotem w zyciu bohaterki.
"Czas w dom zaklety" to opowiesc o wybaczeniu, zakazanej milosci i codziennej hipokryzji, ktorej nie dostrzegamy ze zwyklego przyzwyczajenia. To rowniez magiczne spotkanie ze sztuka, ktora jest doskonalym tlem dla powiesci. Bogactwo symboli, jak zydowska modlitwa nad winem czy poganska Noc Kupaly nasuwa nam skojarzenie, ze swiat jest pelen uniwersalnych wartosci. Przeplataja sie ze soba, jak dobro ze zlem, i do nas nalezy decyzja, czy zapelnimy swoje serce...