Nad Wisla tajnym sluzbom nigdy nie dziala sie krzywda. Bezpieka cywilna i wojskowa najpierw umacniala wladze ludowa, pozniej bronila socjalistycznej ojczyzny przed Kosciolem i opozycja demokratyczna, by ostatecznie stac sie zakulisowym animatorem III RP.
Cale rodzinne klany zagniezdzily sie w strukturach MBP, MSW i MON. Ogromna wladza, dostep do tajemnej wiedzy i duze pieniadze. Poczucie bezkarnosci, znajomosci, wplywy, miedzynarodowe koneksje, haki na kazdego i lewe interesy.
"Gruba kreska" dala im jeszcze wieksze mozliwosci. Wyksztalceni, obyci w swiecie zaczeli sluzyc nowej wladzy, zachodnim firmom i spekulacyjnemu kapitalowi.
Dzis bohaterowie naszej ksiazki wioda beztroskie zycie, czasem pisza wspomnieniowe ksiazki, pouczaja i komentuja polska rzeczywistosc aspirujac do miana autorytetow.
Nie zapomnieli pomoc swoim dzieciom w interesach lub zarekomendowac komu trzeba.
Prawie 1000 stron fascynujacych historii, nazwisk, dat, liczb i dokumentow. Twarde dane o dynastiach w sluzbach specjalnych PRL- u i III RP.
Zakres i skala przeprowadzonej kwerendy archiwalnej do drugiego tomu "Resortowych dzieci" robia na mnie - historyku, spore wrazenie. To co jest niewykonalne dla badaczy, okazuje sie mozliwe dla trojga publicystow z ktorych przeciez tylko jeden jest naukowcem. Im wiecej kolejnych czesci "Resortowych dzieci", tym szerszy margines naszej wolnosci, bo przeciez fundamentem systemu III RP jest chec ukrycia prawdy i zakulisowych interesow ludzi tajnych sluzb.
dr hab. Slawomir Cenckiewicz