POLACY, KTORZY PRZEZYLI AUSCHWITZ
OSTATNI MOMENT, BY POSLUCHAC OCALONYCH
Jozef Paczynski, rocznik
- Wiezien numer 121 - z pierwszego transportu, fryzjer komendanta Rudolfa Hössa. Na pytanie, czemu nie poderznal mu gardla, bedzie musial odpowiadac przez cale zycie.
Marceli Godlewski, 1921, AK-owiec, egzekutor Kedywu. Po wielu miesiacach przesluchan trafia do obozu, skad ucieka przy pierwszej okazji.
Lidia Maksymowicz, najmlodsza. Uwieziona jako trzyletnia dziewczynka. Wystraszone dziecko ukrywajace sie pod prycza przed wzrokiem doktora Mengele.
Karol Tendera, wiezien numer 100
- Zakazony tyfusem w ramach eksperymentu medycznego. Nigdy nie pogodzi sie z tym, ze mozna bezkarnie mowic o "polskich obozach zaglady".
Stefan Lipniak,
- Czterdziesci cztery miesiace za drutami. Cala mlodosc. Niewiele o tym mowi, bo zycie to nie tylko oboz.
Mija 70 lat. Byli wiezniowie Auschwitz nadal zyja i sa wsrod nas. Spotykamy ich na ulicy, w tramwaju, w aptece. Mijamy w pospiechu, nie zwracajac uwagi. Wciaz maja duzo do opowiedzenia. Oto ich historie.